Opis

Także ludność Kenii jest niezwykle różnorodna. Zamieszkują ją liczne plemiona, między innymi Kikuju , Luhya, Luo , Kamba , Kalendżin , Niloci (Turkana, Masajowie); kuszyci (Somalijczycy, Borana, Galla). Poza rdzennymi mieskzańcami, w Kenii spotkac można także Europejczyków, Azjatów i Arabów. Jednak tym, co najczęściej przyciąga gości jest tutejsza fauna. To w Kenii możan zobaczyć zwierzęta, które większość mieszkańców naszego globu może obejrzeć tylko w egzotycznych programach przyrodniczych. To w Kenii żyją dostojne słonie afrykańskie, zwinne i szybkie gepardy, potężne czarne bawoły, wysokie żyrafy, zebry i władcy wszystkich zwierząt - lwy.
Ten rolniczy kraj obecnie zmienia swoją strukturę zatrudnienia. Coraz więcej osób zaczyna żyć z obsługi nasilającego się ruchu turystycznego, jako iż infrastruktura tworzona z myślą o zagranicznych gościach wciąż się rozwija. Kenia nie jest na szczęście jeszcze zadeptana przez turystów. Wciąż można tam zobaczyć miejsca nieskażone wpływem cywilizacji zachodniej, dziewiczą naturę, kulturę, której serce biło w tym miejscu na długo przed przybyciem białego człowieka.
Ciekawostki

Wśród Luo żonę trzeba było sobie kupić. Rodzinie płaciło się zazwyczaj w bydle. Najbogatsi mężczyźni w plemieniu mogli mieć po kilka żon. Rodziło to spora nierówność - jako iż średnio zamożni mieli po jednej, najbiedniejsi mężczyźni musieli borykać się z problemem braku żony. W społeczeństwach pierwotnych każda jednostak musiała mieć rodzinę, inaczej nie mogła funkcjonować. Nic zatem dziwnego, że Luo poradzili sobie z tym problemem w dosyć oryginalny sposób. Najbiedniejsi mężczyźni żonę mogli zdobyć na dwa sposoby. Grupa mężczyzn porywała kobietę z sąsiedniej wioski, unikając w ten sposób płacenia za nią jej rodzinie, albo wioska składała się na żonę dla kilku najbiedniejszych mieszkańców płci męskiej. W obu wypadkach żona była żoną kilku mężów - powstawało poliandryczne małżeństwo. Wbrew temu, co można przypuszczać, los kobiety w takim związku nie był taki zły. Jej mężowie musieli się bowiem bardzo starać, by żona od nich nie uciekła. Na drugą wioska już by się nie złożyła, porwanie drugiej byłoby też nowym ryzykiem. Żony pozostawały w takich związkach na ogół dobrowolnie - mężowie traktowali je bowiem jak pępki świata.
Bezpieczeństwo
Należy zachować dosyć dużą ostrożność - unikać miejsc odludnych, nieodwiedzanych przez turystów. Dobrze mieć cały czas zamknięte drzwi w samochodzie - zdarzają się napady na pojazdy stojące na światłach i skrzyżowaniach. Poza tym wskazane jest nienoszenie przy sobie dużych sum pieniędzy i cennych przedmiotów, jeżeli nie jest to konieczne. Nie wolno zostawiać bagaży bez opieki nawet na kilka sekund. Dobrze na wszelki wypadek wykonać ksero paszportu. Szczególnie niebezpieczne są tereny przy granicach z Etiopią - istnieje ryzyko porwania. Najlepiej po Kenii podróżować z miejscowym przewodnikiem, w grupie. Dobrze unikac przy tym miejsc nieuczęszczanych. Żeglarze poruszający się po wodach przybrzeżnych powinni unikać sąsiedztwa granicy somalijskiej, ze względu na grasujących tam piratów.
Co zabrać?
W bagażu powinna się znaleźć lekka, jasna odzież chroniąca przed upałem, a także okulary przeciwsłoneczne i krem do opalania z odpowiednim filtrem UV. Nieodzowna będzie moskitiera i środki owadobójcze lub zabezpieczające przed insektami. W czasie safari przydadzą się woreczki foliowe chroniące bagaż przed pyłem. Jadąc na safari koniecznie należy pamiętać o scyzoryku, latarce i lornetce.
Atrakcje turystyczne
.jpg)
Kenia to także wulkaniczne masywy z najwyższą Mount Kenia na czele. Jej masyw leży w obrębie Wielkiego Rowu Wschodniego - malowniczej struktury tektonicznej. Na zachodzie Kenii leży część olbrzymiego Jeziora Wiktorii - trzeba przyznać, że tamtejsze widoki także zapierają dech w piersiach.
Plażowiczom powinny przypaść do gustu okolice Mombasy. Tamtejsze plaże i kurorty powinny zadowolić nawet najbardziej wybrednych turystów. Coś dla siebie znajda tam także nurkowie. Rafy koralowe u wybrzeży Kenii zapewniają mnóstwo bajecznie kolorowych widoków i możliwość obserwacji nieprzeliczonych gatunków egzotycznych ryb.
Łodziami dhow - tradycyjnym środkiem komunikacji tutejszych rybaków można się także wybrać na obserwowanie delfinów. Sporo tych inteligentnych ssaków żyje u wybrzeży Kenii, są one zazwyczaj ufne i raczej nie boją się łodzi, więc można sobie urządzić na takiej wycieczce wodne fotosafari.
Ciekawe mogą być wizyty w masajskich wioskach. W wielu z nich do tej pory praktykuje się tradycyjne obyczaje. Część Masajów daje pokazy dawnych tańców i rytuałów. Takie zetknięcie z tak odmienną kulturą może być ciekawym przeżyciem.
Klimat. Kiedy jechać?
Kenijski klimat jest dośc przyjemny, typowo równikowy, czyli gorący i wilgotny, z dwiema porami deszczowymi. Główna w kwietniu i maju, mniej intensywna w okolicach października, z niewielkimi opadami w listopadzie. Jeśli zatem chcemy uniknąć deszczu, wybierzmy się do Kenii poza tymi miesiącami. Poza tym klimat kenijski jest raczej niezmienny - ciepło i słońce dominują tam przez cały niemal rok. Warto pamiętać, że o ile na wybrzeżu gorąco jest cały czas, na płaskowyżu nocą może być chłodno. Dzien trwa przez cały rok mniej więcej od 6:00 do 18:30.
Wizy
Obywatele polscy udający się do Kenii muszą mieć wizę pobytową, którą można uzyskać bezpośrednio po przylocie na lotnisku międzynarodowym w Nairobi lub w Mombasie oraz na każdym przejściu lądowym i w porcie w Mombasie. Koszt wizy to ok. 50 USD.
Paszporty
Okres ważności paszportu nie może być krótszy niż 6 miesięcy od daty planowanego powrotu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz